www.prawozaoczneus.fora.pl
- Prawo Zaoczne UŚ, 2010-2015
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
youdytka
Domownik
Dołączył: 08 Paź 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:52, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ja wlasnie zaczelam sie zawieszac...stres sie daje we znaki i doslownie pustka w glowie:/, ale zagadnienia masz (w sposob logiczny, niesprzeczny, wylaczny i wyczerpujacy cala materie:P) wypisane w spisie tresci w ksiazce, rowniez na wykladzie PAn dr rzucal konkretne hasla i ich wyjasnienie (moim zdaniem esencje mamy wlasnie w zeszytach), wszystko ma swoje miejsce, zakres i znaczenie:). Mysle, zreszta wiem to, bo widzialam przykladowe pytania (z zeszlych lat), ze tak tez bedzie wygladal egzamin, kilka hasel i musisz wylozyc to co bylo podawane na wykladzie/widnieje przy danym temacie w ksiazce (jesli masz aspiracje na najwyzsza ocene)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Oli Baba
Domownik
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:29, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nie ukrywam, że jak już odpuszczam sobie łacinę (w skądinąd niejasnych i nieco ryzykownych warunkach), to już ten Wstęp chciałabym porządnie napisać. A na zasadzie diety kapuścianej: im więcej jesz, tym więcej schudniesz, ja odczułam wczoraj dobitnie: im więcej się uczysz, tym mniej wiesz. Bo na początku wydawało mi się to wszystko takie oczywiste. A teraz zrobiła się z tego jedna całość, w sam raz na egzamin ustny, a nie pisemny, gdzie trzeba mieć wszystko skategoryzowane - właśnie jak w spisie treści - a ja nie mam No nic, w sumie się cieszę, że pojutrze już będzie po wszystkim. Ale mam wrażenie, sądząc po ilości postów, że więcej osób jednak na łacinę idzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justa
Moderator
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:28, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Oli Baba napisał: | No nic, w sumie się cieszę, że pojutrze już będzie po wszystkim. |
A potem zaczną się skręty żołądka związane z logiką (!) i HP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
swistus91
Komendant imprezy
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 890
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:33, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
zgadzam się... logika brrrr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogo
Domownik
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Tychy Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:35, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
HP priorytet a logika nie ma różnicy czy 0 ( bez konsekwencji, więc można iść i liczyć na cud : C ) czy 1.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oli Baba
Domownik
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:43, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Z logiki jestem zwolniona, ale bardzo miło wspominam egzamin o tym temacie. Za to HP - dla mnie największa zmora w tym semestrze... Jestem noga i każda inna gorsza część ciała z historii! Jak zdawałam na poprzednie studia, to na ustnym z historii miałam cztery pytania. Zaznaczam: tylko od XIX wieku. Ale i tak z czterech wydawało mi się, że znam odpowiedź tylko na jedno... wydawało mi się - to dobre określenie. Bo pytanie brzmiało: Sytuacja Polski po I Wojnie Światowej. Pomyślałam tak: albo wygraliśmy, albo przegraliśmy. Zwykle przegrywaliśmy... więc ukleiłam zgrabne zdanko: Nie pierwszy to raz Polska została zgwałcona. I koniec. Bo nic więcej nie wiedziałam. Kiedy dopytali, co mam na myśli, a ja powiedziałam: no, przegraliśmy, dostałam pałę jak stąd do Krakowa i obraziłam się na historię śmiertelnie. Więc do HP na kolanach.
SORKI za offtopic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oli Baba
Domownik
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:14, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mam sprzeczne dane odnośnie tego, gdzie jakie akty są publikowane:
- ustawy w Dzienniku Ustaw
- rozporządzenia w Dzienniku Ustaw
- inne akty wykonawcze: uchwały, zarządzenia... - gdzie?
- akty prawa miejscowego - czy w Monitorach?
- akty o charakterze wewnętrznym - czy w Dziennikach Urzędowych?
Bardzo prosiłabym o zweryfikowanie / dopisanie. Zaczynam się lękać i mięsza mi się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zartrose
Administrator
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: Siewierz Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:19, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mam tak:
Akty o powszechnej mocy prawnej - dziennik ustaw
akty o ch. wew - monitor polski
akty prawa miejscowego w innych dziennikach
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oli Baba
Domownik
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:42, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki! Pomogłaś
Tylko chcę zwrócić uwagę na jedną nieścisłość:
Akty prawa miejscowego zaliczają się do aktów o powszechnej mocy obowiązującej (jako drugie obok aktów obowiązujących na całym obszarze państwa). To tak dla potomnych
Trzymajcie dzisiaj, co tam macie, o 17:15.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zartrose
Administrator
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: Siewierz Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:45, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Tak czy siak w jakimś dzienniku są publikowane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oli Baba
Domownik
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:46, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
zartrose napisał: | Tak czy siak w jakimś dzienniku są publikowane |
No i mnie tylko o taką odpowiedź chodziło, bardzo dziękuję!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
youdytka
Domownik
Dołączył: 08 Paź 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:25, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Kto mi wyjasni w miare prosty sposob o co chodzi z ta regula uznania H.Harta? To co mam w zeszycie, to jakas abstrakcja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justa
Moderator
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:34, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mają moc powszechnie obowiązującą, ale pewnie dla łatwiejszego dostępu i/lub pogrupowania aktów, są umieszczane w miejscowych dziennikach urzędowych (Dziennik urzędowy woj.śląskiego itd.).
Z tą regułą uznania to faktycznie poplątanie z pomieszaniem jest. Ja wiem tyle, że jej twórcą jest Dworkin i jest ona ukoronowaniem teorii H.Harta, rozszerzającą pojęcie prawa. Jest to zaraz obok pozytywizmu miękkiego(wyrafinowanego), więc może chodzi o rozszerzenie prawa o takie pojęcia, jak społeczny wymiar prawa, normatywność, heteronomiczność, perswazyjność itd?
Ale ręki sobie uciąć nie dam.
Eh, dziś sądny dzień!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
youdytka
Domownik
Dołączył: 08 Paź 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:42, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Dworkin wprowadzil do prawoznawstwa pojecie zasad (standardow), twierdzac, ze prawo nie sklada sie wylacznie z regul (a tak twierdzil H.Hart-wiec mysle, ze on wprowadzil pojecie regul) i Dworkin krytykuje poglad jako w procesie rozstrzygania sedzia mogl sie odnosic tylko do regul, zwlaszcza w trudnych przypadkach powinien siegnac do zasad (spor ten nosi miano integralnej teorii prawa)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oli Baba
Domownik
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:47, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Justa napisał: |
Z tą regułą uznania to faktycznie poplątanie z pomieszaniem jest. Ja wiem tyle, że jej twórcą jest Dworkin i jest ona ukoronowaniem teorii H.Harta, rozszerzającą pojęcie prawa. Jest to zaraz obok pozytywizmu miękkiego(wyrafinowanego), więc może chodzi o rozszerzenie prawa o takie pojęcia, jak społeczny wymiar prawa, normatywność, heteronomiczność, perswazyjność itd?
|
U mnie też to jest nieostro rozgraniczone: Dworkin/Heart. Nie sądzę, żeby pojawiło się pytanie, które obnażyłoby brak umiejętności ostrego rozgraniczenia.
XX w. - zbliżenie pozytywistów twardych i prawnonaturalistów.
Spór: Herbert Heart (twórca pozytywizmu miękkiego, wyrafinowanego) versus Ronald Dworkin (twórca integralnej teorii prawa) - a więc najpierw jest mowa o sporze! a potem wynika, że Dworkin ukoronował teorię Hearta:
Pozytywizm miękki mówi o społecznym wymiarze prawa, prawo to konwencja (umowa).
Dworkin tworzy "regułę uznania", która jest ukoronowaniem teorii Hearta i pozwala na zidentyfikowanie normy jako należącej do systemu rpawa.
-> Według mnie wynika z tego, że Heart był inicjatorem myśli miękkiego pozytywizmu, do niego należy według mnie ta część: "Pozytywizm miękki mówi o społecznym wymiarze prawa, prawo to konwencja (umowa)."
-> A Dworkin "dorobił" regułę uznania, czyli że fakty społeczne decydują, czy coś jest prawem (test kompetencji albo instytucjonalne poparcie, albo korzenie w powszechnej moralności).
Ale głowy nie daję. Kurcze, teraz otworzyłam wykład na miękkich pozytywistach i widzę, że nie znam cech prawa według miękkich pozytywistów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|